Forum Forum Klanu Krasnoludzka Faktoria
Strona dla członków najzacniejszego klanu pod słońcem znaczy dla członków Krasnoludzkiej Faktorii i ich gości
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Opowieści Krasnoludzkiej Faktorii
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 60, 61, 62  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Klanu Krasnoludzka Faktoria Strona Główna -> Off Topic- Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Burgle
Pijanica klanowy



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wodzisław

PostWysłany: Nie 15:13, 23 Lip 2006    Temat postu:

Z trzaskiem aportował się Burgle. Pojawił się nad głową orka. Balansując na niej rzucił kilka malych komet. W końcu któryś ogr ciął go po nogach. Burgle zeskoczył z niedającego już oparcia bezgłowego orka i zaklęciem sprowadził swoje chowańce. Dzik i wilk zaatakowali jednocześnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galvin Quel Tazqul
Than Faktorii



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzałków Wlkp.

PostWysłany: Pon 14:37, 24 Lip 2006    Temat postu:

Galvin postanowił użyć swoich nowo nabytych mocy po podróży po Taterach.
-Piorun kulisty!
Jeden z ogrów został usmarzony
-Wyładowanie łańcuchowe!
Cały oddział orków poszedł w piach
-Wielokrotna błyskawica!
Kilka ogrów poszło wąchać kwiatki od spodu
Na zakończenie Galvin użył jednego ze swoich zaklęć własnego pomysłu
-Długa seria magicznych pocisków!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 23:13, 24 Lip 2006    Temat postu:

*Elvin przygląda się wszystkiemu, siedząc na kamieniu, delektując się pysznymi bananami i od czasu do czasu trzaska swym toporem to jednego to drugiego Ogra po głowie*w Redorii coraz lepsze te banany... zakaz używania sztucznych nawozów robi swoje.
Powrót do góry
Burgle
Pijanica klanowy



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wodzisław

PostWysłany: Wto 8:50, 25 Lip 2006    Temat postu:

"Sprawdzamy nowe zaklęcia? Dobrze!" Sapnął Burgle i rzucił zaklęcie "Armia" dookoła niego zaroiło się od jego wiernych kopii. "Niektóre są klonami, a niektóre iluzjami. A klony mogą rzucać czary. No to grupowe meteoryty" Salwa powaliła kilkanaście orków o wywołała małą lawine, która zmiotła kolejne kilka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galvin Quel Tazqul
Than Faktorii



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzałków Wlkp.

PostWysłany: Wto 11:30, 25 Lip 2006    Temat postu:

-POTĘŻNIEJSZE UPIERDALANIE! - i jakaś niewidzialna siła zmiażdzyła grupe ogrów
-Podpalanie zadka! - grupie orków zaczeły się paliś dupska
-Udupianie! - jeden z ogogów został wystrzelony jak z katapulty za sprawą uderzenia jakiejś niewidzialnej siły.

Rzeź trwała dość długo, bo przeciwników było dużo i nie wiadomo skąd pojawiało się ich coraz więcej.
-Cholera! Mana mnie się ukończyła - krzyknął Galvin po nieudanej próbie rzucenia rzepowego deszczu - trudno.....
Mag chwycił więc Kata Bożej Ziemi i przypuścił szarżę na wrogich orków.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Burgle
Pijanica klanowy



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wodzisław

PostWysłany: Wto 16:55, 25 Lip 2006    Temat postu:

"A ja sobie te zaklęcia zapisałem na zwojach. A to dał mi pewien znajomy mag. MORTIMORDE" W rozbłysku światła zniknęła połowa orków"To jednak było głupie. Miałem tylko jeden" Po tym dźgnął sztyletem najbliższego orka i aportował się do swojej pracowni alchemicznej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dimrond Dragarson
Strażnik Kodeksu



Dołączył: 07 Sie 2005
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Wto 19:12, 25 Lip 2006    Temat postu:

Mimo potężnych strat zadawanych wrogom przez kompanię krasnoludów, zaczęli oni być otaczani, gdyż ich wcześniejsze wyczyny zdążyły dotrzeć do wiadomości przywódców orków i orogów, dlatego też w chwili obecnej krasnoludy znalazły się w poważnych tarapatach. Widząc to Dimrond i mając niejakie doświadczenie wojenne z poprzedniej ery skupił się po czym przy pomocy swej magii wezwał dla krasnoludów wsparcie. Nagle na niebie otworzył się przeogromnych rozmiwarów portal i z niego zaczęły wylatywać po kolei czarne smoki. Jeden za drugim pojawiały się na niebie i poczęły formować szyk bojowy. Dimrond natomiast począł kolejną inkantację i po chwili bariera niebieskiej gładkiej jak szkło energii oddzieliła krasnoludów od nacierających wrogów. Niestety Dimrond zbyt szybko wypowiedział zaklęcie i nie uprzedził innych magw znajdujących się w kompanie więc nagle wewnątrz kopuły zaroiło się od rykoszetujących magicznych pocików, z których unieszkodliwieniem miał Dimrond mnóstwo roboty. Zanim się z nimi uporał rozpoczął się szturm czarnych smoków, które zapikowały na wroga z dużej wysokości. teraz dopiero krasnoludy zrozumiały dlaczego Dimrond podniósł Magiczną Kpułe, gdyby nie to wszyscy jak jeden mąż zostali by usmażeni. Na zewnątrza zapanował chaos i piekło. Smoki pikując z wysokości kilkunastu metrówzaczęłu zionąć ogniem, któren goretszy był od ognia spaczeniowego. Po 20 mintach walki Dimrond zawezwał ulewę aby ugasić płomienie i schłodzić rozpaloną ziemię, oczywiście nikt z obecnych krasnoludów nie został zmoczony nawet kropelką dzięki Magicznej Kopule. Kiedy deszcz dokonał swego dzieła wypuścił Dimrond krasnoludów spod magicznej osłony. Sam podszedł do swojego smoka i rzekł:
[/i]- Dziękuję ci mój wierny towarzyszu wiedziałem, że będę mógł na Ciebie liczyć w potrzebie, a teraz ruszmy w bój jak za dawnych czasow łączoąc Magię i Twój ognisty oddech aby pokonać wrogów.
Dosiadł smoka i uleciał w asyście kilkudziesięciu smoków w powietrze. Cała watacha latających stworzeń krążyła nad maszerującymi krasnoludami i unieszkodliwaiała zasadzki wroga zanim ktokolwiek z maszerujących zdążył się zorientować o planowanej niecnej napaści. Tak marsz doprowadził dzielnych krasnoludów do pierwszej orczej twierdzy. Dimrond wraz ze smokami wylądował i zwołał wszystkich.
- Trza nam machin oblężniczych aby zamek owy zdobyć, tedy ja otworzę portal i udacie się po machiny, akiedy już je przyciągniemy opracujemy strategię zdobycia tej twierdzy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 21:34, 25 Lip 2006    Temat postu:

Zatem proponuję rozbic obóz. Moglibyśmy zregenerowac siły, opracowac strategie...
I oczywiscie napic się złocistego trunku!
A ja, drodzy bracia, dziękuję za liczne stawienie się na polu walki...
Pomściłem mego ojca i resztę krasnoludów.
A teraz uczcijmy nasze zwycięstwo!
*wznosi kufel do góry*
Powrót do góry
Galvin Quel Tazqul
Than Faktorii



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzałków Wlkp.

PostWysłany: Wto 23:15, 25 Lip 2006    Temat postu:

-Po kiego grzyba nam machiny? - wrzasął Galvin - Ja moge wybić w murach zamku taki otwór że ho ho. Od czego mam niby moce od gnomiego boga?
Krasnoludy spojrzały z przerażeniem na gnoma... Galvin miał zamiar użyć jednej z najbardziej niszczycielkich ze swoich mocy.
-To co? Mam przywalić w ten mur Wielkim Gradem Rzep Zagłady czy nie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Korim Zabójca
Hetman



Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Węgierska Górka

PostWysłany: Wto 23:35, 25 Lip 2006    Temat postu:

Jak trzeba machin to trzeba, magia nie jest w stanie zrobić wszystkiego.... a tak wogóle to dziwne że wcale się przy niej nie męczycie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dimrond Dragarson
Strażnik Kodeksu



Dołączył: 07 Sie 2005
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Wto 23:56, 25 Lip 2006    Temat postu:

- Tedy Korimie skoro mowa o zmęczeniu, gdybym się nie męczył nie ściągał bym machin oblężniczych ni saperów, a Tobie Galvinie przypominam, że już nadto swych sił magicznych zuzyłeś w dniu dzisiejszym i czas na regenrację, bo sam wiesz najlepiej co się zieje z nami magami kiedy siły swe magiczne nadwątlimy za mocno, czy mam ci przypomnieć że utratą mocy może to grozić? Tedy dobrze stanęło na tym, że machiny ściągamy a póki co obozowisko trza nam rozbić, straże wyznaczyć, a i najważniejsze smoki nakarmić nam trzeba chyba możemy pozwolić im na mała ucztę na murach tego oto zamku co?
Kończąć wypowiedź Dimrond uśmiechnął się pod wąsem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Burgle
Pijanica klanowy



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wodzisław

PostWysłany: Śro 8:43, 26 Lip 2006    Temat postu:

"Przynajmniej ja się męcze, ale kombinuje ile moge. Czary rzucone przez klony nie męczą, tak samo jak ten z zwoju" powiedział Burgle "Ale też jestem za odpoczynkiem. A co do machin oblężniczych to nie są konieczne, ale byłoby łatwiej" Idąc i potrząc w niebo potknął się o mały kamień, sturlał się z zbocza i uderzył w większy, aż zadudniło"Bracia" rzekl kiedy już doszedł do siebie"Nie będzie potrzebna ani magia, ani machiny. Spuścimy na nich lawine tych oto kamieni.Jeśli je popchniemy to same się potoczą " zdjął hełm spojrzał na niego i spytał "A ma ktoś zapasowy hełm? bo mój się trochę wgniótł"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galvin Quel Tazqul
Than Faktorii



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzałków Wlkp.

PostWysłany: Śro 9:09, 26 Lip 2006    Temat postu:

-A od czego mam Re-PSI? - Galvin wyjął z plecaka całą skrzynke butelek RePSI i zaczoł je wyżłopywać (RePSI - napój regenerujący mane) - Dobre jeszcze chłodne... chce ktoś?
W ten oto sposób Galvin zregenerował swoją mane.
-I i prawie zapomniałem... nie potrzeba czarów. Dziś jeszcze nie korzystałem z Uderzenia Kata, a nim moge zdmuchnąć ten ich murek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 10:12, 26 Lip 2006    Temat postu:

*Elvin pobiegł w kieunku lasu*bracia jak mamy mieć obóz to trzeba nazbierać suchego drewna na opał *machnoł rękąna paru krasnoludzkich towarzyszy którzy od razu ruszyli za nim* I nie zapomnijcie wziąść wozu *Wtedy dwóch krasnalii większej postury wzieło wielki wóz i pognało za resztą* ............ *Po godzinie, Elvin wraz ze swoimi braćmi wróciłz lasu z wozem pełnym suchego drewna* no to bierzemy sie za rozładowywanie *Rzekł Elvin i niemal w mgnieniu oka rozładowali cały wóz. Wtem spojżał na resztę krasnoludzkich braci i powiedział* A wy co najpierw budujemy obóz potem dopiero opracowujemy strategiea na sam koniec możemy zorganizować małą ucztę - podkreślam MAŁĄ uczte - aby oblać to zwyćięstwo, ale nieprzesadżmy z alkocholem drodzy bracia bo za dni pare czeka nas kolejna bitwa. Trzeba rany wylizać zanim doniej przystąpimy *spojżał naswoje pocharatane ramię i korpus* ale dalej nie rozumię dlaczego obóz jeszcze nie stoi przecież mieliście kupe czasu!!



PS: Nie uważacie, że troche przesadzacie? Robicie z siebie wszechpotężnych bossów, a to niejest fajne. Zachowujećie się jakbyście byli conajmniej bogami (nie wszyscy oczywiście).

PS 2: I fajnie by było jakbyście opisywali (rozpoczynali) jakieś jedno krótkie wydarzenie a inni by dopisywali do niej co w tym momencie robią. żeby przebieg akcij nie zależał tylko od jednego osobnika.
Powrót do góry
Burgle
Pijanica klanowy



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wodzisław

PostWysłany: Śro 16:31, 26 Lip 2006    Temat postu:

"A więc, Elvinie chcesz żebyśmy do równych bojów staneli? Dobrze" z tymi słowami ściągnął z palca mały pierścionek "Przechowaj to. W ten pierścień każdy z mojej rodziny przekazywał swoją moc przez kilkadziesiąt pokoleń. Od teraz będę zdany na własne siły" a po chwili dodał z uśmieszkiem "Ale bądź w pobliżu, bo kiedyś może się przydać"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Klanu Krasnoludzka Faktoria Strona Główna -> Off Topic- Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 60, 61, 62  Następny
Strona 16 z 62

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin