Forum Klanu Krasnoludzka Faktoria

Galvin Quel Tazqul

Galvin rozejrzał się po czym zaczął pląsać w koło mrucząc tajemne formółki. Wtedy to z kamieni runicznych ukrytych w ścianach twierdzy spłyneła na niego moc.
Po chwili nad jedną z wyrw w podłodze zawisła wielka chmura od której bił zapach czystego spirytusu.
Potem chmurka poszybowała w dół. Rozległo się grzmotnięcie.
-Dobra zara deszcz pada. Za chwile podpalim... ma ktoś pochodnie?

Acibux Quel Tazqul

- Łap Galv- Acibux rzucił mu pochodnię. - I szybka akcja...

Galvin Quel Tazqul

Galvin skupił się i rzucił w otchłań z całej siły pochodnią.

Crag

Krasnoludy zobaczyły tylko płomień oraz usłyszeli odgłosy umierających goblinów

[KF] Uffretin Tearth

Ahahahahaha-zasmial sie Uffretin

Acibux Quel Tazqul

- Dobra do dobijania w te pędy- Acibux już biegł w dół po schodach...

Crag

crag tylko czekał az ktos to powei i z głośnym okrzykiem popędził w strone gobosów wywijając nad głowa toporem

MickeyKar

Valmer próbował ich wyprzedzić, ale coś chwyciło go za nogę. dotyk tego czegoś zaczął go paraliżować i tylko dzięki mocy Maverna nie zabił go momentalnie.
Mieli do czynienia z prawdziwym Kar'natulem - Upiorem Śmierci. Duchem jednego z Dziewięciu, którego Valarowie nie przyjęli...

Crag

zatrzymał sie popatrzył na coś co złapało Valmera poczym poweidział zmieszanym głosem

-da sie to zabic?

Acibux Quel Tazqul

- Uderz w to, to zobaczymy

Galvin Quel Tazqul

"Ognista butelka" ze świętymi symbolami pełna święconego bimbru przeleciała nad głowami krasnali i walneła w Upiora.
-Wypier... od moich kumpli! - zawył Galvin przygotowując kolejną butelke.

Crag

crag spojżał na galwa poczym wzioł zamach i opuścił topór na łeb upiora

Acibux Quel Tazqul

- Hmm mi sie wydaje czy to nic nie daje...??

MickeyKar

Valmer bladł coraz bardziej. Choć Upiór także...

[KF] Uffretin Tearth

Uffretin rzucil sie z pomoca