Forum Klanu Krasnoludzka Faktoria

Galvin Quel Tazqul

Żegnaj Kazd! Fajnie się z tobą na przygody wyruszało.

Soho

Nyxxisie co ty wyprawiasz ze swoja kuzynką chyba za duzo juzwypiles dzis i Ci sie osoby myla

Nyxxis Dragarson

a no prawda zacny krasnalu*mówiąc to dopijał piwo*Ide wyczeźwieć bom za dużo wypił moi bracia i siostry*po czym wyszedł z karczmy podśpiewując sobie hymn faktorii*

Soho

ojj synu jak ja cie wychowalem * mowiąc to spoglada na wychodzacego z karczmy syna *

zuris

Soho tyś powinien byc dumny z syna, jeszcze pare lat i osiągnie taką biegłośc w piciu jak Ulfar, Dimrond, ja albo Galvin-to mówiąc Zurris popijając piwko zapalił sobie fajke z zamorskim tytoniem

Soho

alez zurisie ja jestem z niego dumny od najmlodszych lat wpalalem mu to Very Happy

*po czym popija z kufla*

Nyxxis Dragarson

Drogi ojcze twe słowa są dla mnie wsparciem*po czym wziął kilka kufli piwa i usiadł w gronie krasnali*Napijmy sie

Soho

bracia piwo dla wszystkich Exclamation

*obejmuje syna * wypijmy za zdrowie mojego syna * poczym podnosi kufel i zderza się nim z synem *

Dimrond Dragarson

- Widzę - rzekł Dimrond po dłuższym okresie picia, widząc jak Nyxxiss zasypia kamiennym snem i spada pod stół że dobrze swojego syna uczysz mój bracie. Tedy wypijmy jeszcze kilka kufli za jego mocny sen, potężnego jutrzejszego kca i jego mocne zdrowie!!!

Soho

dobrze bracie wypijmy za jego kaca i mocny sen

Galvin Quel Tazqul

Ja też se wypije - tu pociągnął łyka z Bimbrusia - muszę was jednak zmartwić. Wkrótce robie tygodniową wędrówke w góry i mnie na forum nie będzie.

Soho

wiec zegnaj Galwinie nie zapomnimy o tobie w toastach *po czym popija z kufla *

MickeyKar

Witajcie drogie krasnoludy, elfko i gnomie Very Happy

Wróciłem z moich "wojaży", Dimrond na Strażnika Kodeksu? Oczywiście!!!

Dimrond Dragarson

A kogóż to me stare oczy widzą? Toż to Mimir we własnej osobie, no nareszcie żeś powrócił, bracie musim omówić kilka wąznych rzeczy. Na sam pierw muszę ci oświadczyć, że trza ruszyć gospodarkę Krasnoludzkiej Faktorii, jednakoż od podatkowania wstrzymaj się zacny Thanie, gdyż powiem szczerze, że tylko w arcyważnej potrzebie Krasnoludzka Faktoria podatki wprowadza, a potrzebą ową wojna jest, jeno nie na topory, a na pieniądze i surowce. Zawsze od dawien dawna Krasnoludzka Faktoria w taki sposób wspierała swoich współsojuszników. Ponadto musim omówić możliwośc skupowania ziół z rynku i rozpoczęcie dyktowania cen na owym rynku, gdyż jak zauważyłem zaczyna na rynku kilka osób dominować i nieuczciwe cny oni oferują, a nie wszystkich, a raczej bardzo niewielu może sobie pozwolić na ich ceny ted trza nam Podczaszego do roboty zapędzić. Trzecia sprawa, wspomnę o niej chociaż raz już wspominałem ci przy kuflu, trza nam rozpisać konkurs na oskarżycieli w Klanie naszym abym mógł w razie czego procesy uczciwe prowadzić i wyroku sprawiedliwe ferować.

Galvin Quel Tazqul

Soho ja tylko na tydzień w góry, a nie na wieczność Smile

Co do ziół to ja rynek moge załatwić na cacy. Tylko na poziom wyższy wskocze, inta se polepsze i ziółka zbierać będe. Kiedyś (tamta era) udało mi się zbić ceny ziół na rynku więc teraz też mi się uda.