Forum Klanu Krasnoludzka Faktoria

Galvin Quel Tazqul

Uszczęśliwiony Galvin wyjął z kieszeni sztabke eternium.
-Moge oto tą sztabke rozprowadzić na jakimś elemencie karczmy. Będzie wyglądał ładnie choć cienką warstewką eternium pokryty bedzie. Proponuje też nowe zasłony (np. zasłona w toporki:)) założyć oraz uzupełnić zapasy w piwnicy. Na podłoge dobrze by było runy nałożyć, (chyba tak to się mówi) bo teraz to wygląda jak w Zajeździe pod Ślepym Gnomem. Choć karczma ma mocną konstrukcje to jednak nieźle się pokiereszowała. Nie żeby coś się uszkodziło, ale pełno tu rys i tym podobnych. Stoły pełno plam mają po żarciu i piwie. Przydało by się z nimi coś zrobić tak aby się nie brudziły. Wydaje mi się też że za barem przydał by się stojak na beczki, takie z kranikiem. Stojaki byłyby oznakowane jakie piwo gdzie jest. Oraz takie specjalne miejsce na bimberek i wódke na półce... to na razie tyle mam do zaproponowania.

Soho

[KF] Uffretin Tearth

Ja już mam 20 stołów zrobionych. Wytrzymałe... Wiem bo sam prubowałem. Very Happy

Galvin Quel Tazqul

-Dobra... sztabkę rozprowadze po szyldzie nad wejściem. Będzie widoczny z daleka. Runami wy musicie się zająć, bo ja się na tym nie znam. Stołami ja się zajme. Ćwiczyłem troche więc nie powinno być problemu z nałożeniem stałego zaklęcia.
Po czym Galvin zaczął nakreślać na dolnych powierzchniach stołów magiczne symbole. Kiedy skończył wylał na jeden z nich troche syropu żurawinowego. Odczekał, aby syrop troche zastygł, po czym chwycił szmate.
-No zobaczymy ile są warte moje zaklęcia.
Po czym przetarł stół. Jak się okazało lepiący się stężniały syrop nie pokonał siły zaklęcia, więc zmycie go to była kwestia jednego ruchu szmatką.
-Dobra jest!

Dimrond Dragarson

Tymczasem Dimrond począł kreślić runy na podłodze karczmy. Runy wytrzymałości rzecz jasna aby podłoga trwała była. Kiedy skończył zastanowił się nad pomysłem Galvina i nagle ni z tego ni z owego zdematerializwal kontuar. Następnie zebrał moc co galvin poczuł swym magicznym zmysłem i nagle jak zwykle w wykonaniu Dimronda, któren żadko zaklęć używał jeno wykorzystywał wolę pojawiły się kamienne stojaki na beczki z trunkami. Stojaki owe przemyślnie wykonane ułatwiały zdejmowanie i zakładanie beczek. Trza było jedynie beczkę do góry dnem przy stojaku postawić a następnie paskiem skórzanym przymocować. Potem wystarczyło dźwignię jedną pociągnąć i stojak wracał na swe miejsce na przemyślnie ukrytych zawiasach i beczka wraz ze stajakiem stała w odpowiedniej pozycji do umieszczenia kranika. Teraz Dimrond wziął się za pracę dłutem i młotkiem, w końcu był krasnoludem i wyrył na stojakach piękne runy oznaczające poszczególne trunki od jasnego piwa po najmocniejszy dostępny alkohol w karczmie Smoczy Oddech. Kiedy ktoś się przypatrzył stwierdził, że nie ma miejsca na stojakach na wina, ale jak wiadomo krasnoludy gardzą takowym trunkiem więc i po co wino. Teraz Dimrond znowu wolę zebrał i nagle pojawil się przepiękny kamienny kontuar nowy, który podstawę miał z Granitu natomiast blat z wypolerwanego na wysoki połysk czarnego marmuru. Zaiście bardzo ładnie kontuar owy komponował się z wykonanymi z piaskowca stojakami na trunki.

Galvin Quel Tazqul

-Dobrze. Teraz nam potrzeba... - tu zaczął Galvin się rozglądać - Tak! Nowy zestaw kufli, ale takich ładnych. Tak żeby każdy kto w jadalni przebywa miał własny kufel. Z imieniem posiadacza, a nalepiej żeby kufle miały własne imiona i tylko właściciel tego kufla mógłby pić z niego.
Po czym Galvin zmaterializował w ręce Bimbrusia, którego od dawna już nie używał. Wypowiedział zaklęcie i Bimbruś zamienił się w kufel. Kufel ten z kryształu zrobiony, magicznymi symbolami pokryty był, a buźka wesoło się uśmiechała, o tak:
8 )
Na jego odwrocie napisane było:
Galvinowy Bimbruś
Dobra... co dalej.

Korim Zabójca

Dalej to trza nam tutaj coś z naszej pięknej krasnoludzkiej sztuki wstawić, co by się nam dobrze piwo piło i historie różne opowiadało. Na przykład broń jakąś piękną, ewentualnie rzeżby czy coś...

Burgle

Ehh wystrój wystrojem, ale trzeba tu troche tuchu wprowadzić. Jakąś kapele, albo barmana...

Anorax

ano ja karczmarzem zostac mogę Very Happy

[KF] Uffretin Tearth

Karczmarz musi byc bardzo odpowiedzialny. Nie zapominajcie

zuris

Hmm może troche egzotycznej broni? Przywiozłem z mej podróży niedawnej troche i walają mi się w domu...

Galvin Quel Tazqul

Hmm... a ja znalazłem niedawno Rozpierdzielatora +126. To taki ładny młot bojowy. Na pewno ładnie będzie wyglądał.

Korim Zabójca

Wie ktoś co z Mimirem? potrzebny mi i to dość szybko.

[KF] Uffretin Tearth

Chyba wakacjuje.

Korim Zabójca

Już był na jednych wakacjach, zresztą by mi powiedział...