Forum Klanu Krasnoludzka Faktoria

Korim Zabójca

Szczerze to tylko w tamtej, na Abbil zaglądam bardzo rzadko, gdyż projekt został anulowany, główny administrator uznał że "ma teraz inne priorytety" kiedy napisałem że odchodzę napisał że projekt nie odszedł w niepamięć, ale jednak w to nie wierzę. A na fanhir też mało co zaglądam, ale mógłbym częściej coby przyczynić się do sprawy Wink

zuris

Korim Zabójca

Co jak co mnie osobiście pentagramy by mi sie nie podobały Wink

Crag

a moze zrobić by inna szate graficzą(taka do zmiany) gdzie w jednej sa pentagramy a w 2 niema

niewiem czy wogule takie coś jest mozliwe ale... zawsze jakas koncepcja jest

zuris

O to mi chodzi...

[KF] Uffretin Tearth

Raczej da się zrobić. No to... Można by sie przeniesc gdzies?
No ja proponuje ten Narilvatar...
[link widoczny dla zalogowanych]

Anorax

Crag, Zuris, jeśli chodzi o programowanie to wszystko da się zrobić, jednak programistę ograniczają dwie rzeczy: wyobraźnia i umiejętności, ja mam kłopoty z tym drugim...

Najłatwiej by było zrobić layout'a z pentagramami i bez nich, jednak grafik ze mnie jest marny, a na składaniu gotowych elementów w layout'a też nie jestem zbyt dobry.

Jednakże ciągle się rozwijam, wpisze to więc do mojego notatnika, może pewnego dnia uda mi się coś zrobić, lecz niczego nie obiecuje...

W Narilvatar jestem jak zwykle pod imieniem Anorax, a moje id to 104, i prawdę mówiąc niezbyt dobrze mi się tam powodzi

Korim Zabójca

a w tym narilvatar jest huta? Można wydobywać surowce w kopalni za własną energię?

Crag

tak Khorimie jest huta a surowce wydobywa sie za własną energie

Korim Zabójca

Cóż czas ją odwiedzić! Na pierwszy rzut oka, podoba mi się Wink

Crag

to jak zakładamy tam twierdze matki faktori ??

Korim Zabójca

Mnie nie pytaj, musi zgodzić się większość forumowej braci Smile

Crag

to moze złuzmy gdzies ankiete bedzie łatwiej zliczyc głosy za i przeciw

Korim Zabójca

Hmmm po pierwszym dniu przeglądu dochodzę do wniosku że kraina Narilvatar nadaje się do zaludnienia, widziałem tam conajmniej 3 członków KFu, chyba że ktoś skradł im imiona, był to Zurris z nazwiskiem rodowym, Crag i Anorax, 3 wojownicy, w tym ja więc 4. W karczmie nie jest źle, zwłaszcza kiedy w odwiedziny wpada król pogrozić że ją zamknie, więc rozmowy są na ogół klimatyczne. Sami gracze? Cóż przeludnienie elfów i jaszczórów, osobiście spotkałem 1 nieznanego mi krasnoluda. Wymianę listowną przeprowadziłem z jakąś elfką, mimo że list był bez tematu, da się z nią spokojnie konwersować, jeśli wszyscy gracze są tacy jakich spotkałem to jestem na TAK, muszę powiedzieć że jest tam wielu uchodźców z Jarqendaru, krasnolud którego spotkałem dawno temu zamieszkiwał Redorię.

Galvin Quel Tazqul

Mało krasnoludów?! To trzeba tam pożądek zrobić!!!
Znajdziecie mnie tam pod imieniem Caleb Bimbromanta